środa, 13 września 2017

Karmienie piersią a próchnica


Co drugie dziecko w wieku 3 lat w Polsce ma próchnicę. 

Następstwa próchnicy wczesnego dzieciństwa są różnokierunkowe:

- miejscowe - wczesna utrata zębów mlecznych, wady zgryzu, zakażenie próchnicą zębów stałych
- ogólnoustrojowe - dolegliwości ze strony układu pokarmowego, szerzenie się infekcji, utrudnienia w leczeniu chorób ogólnych, nawracające infekcje, obniżenie odporności
- społeczne - zaburzony rozwój mowy, obniżenie samooceny, unikanie kontaktu z róweśnikami

Dla rozwoju próchnicy potrzebne niewątpliwie bakterie próchnicotwórcze, a także przedłużona ekspozycja na cukier. Problem zaczyna się w momencie rozszerzania dieta niemowlęcia. Ten etap zbiega się w czasie z etapem wyrzynania się zębów. Podawanie produktów bogatych w cukry, szczególnie sacharozę, produktów o lepkiej konsystencji, które przylepiają się do zębów oraz soków i słodzonych napoi odgrywa główną rolę w rozwoju próchnicy. Jeżeli do tego dojdzie brak prawidłowych nawyków higienicznych, napewno dojdzie do uszkodzenia uzębienia. Karmienie piersią jest dodatkowym czynnikiem ryzyka, nawet biorąc pod uwagę wszystkie zalety wynikające z naturalnego karmienia.

Według opinii Amerykańskiej Akademii Stomatologii Dziecięcej karmienie piersią dziecka po ukończeniu 12. miesiąca życia siedmiokrotnie lub częściej w ciągu doby jest czynnikiem ryzyka próchnicy wczesnego dzieciństwa

Niekorzystnie na uzębienie wpływa przede wszystkim:
  • karmienie bezpośrednio przed snem (także drzemką w ciągu dnia) i w nocy bez oczyszczania powierzchni zębów, ponieważ w czasie snu zmniejszone jest wydzielanie śliny i jej możliwości ochronne, 
  • jednoczesne podawanie dziecku słodzonych produktów, szczególnie soków, słodkich napoi, mleka modyfikowanego
Ważne by zachować zdrowy rozsądek. Karmienie piersią w nocy jest mniejszym złem niż podanie butelki ze słodkim napojem lub mieszanką mleka modyfikowanego. Po 12. miesiącu życia można zacząć przyzwyczajać dziecko do picia w nocy wody i tak dostosować jadłospis, by wszystkie potrzebne kalorie otrzymywało w ciągu dnia. Unikać sytuacji zasypiania z butelką lub piersią w ustach oraz przetrzeć zęby wilgotnym gazikiem po karmieniu, by mleko nie zostawało na zębach, tylko w brzuszku.

Należy dążyć do tego, aby higiena jamy ustnej była rutyną w codziennej opiece nad dzieckiem a prawidłowe nawyki żywieniowe, a przede wszystkim unikanie słodzonych potraw, stosowano już od początku rozszerzania diety niemowląt.